W filmie śledzimy grupę amerykańskich licealistów, którzy wyruszają do Włoch, by odwiedzić grób Carla. Jest jeden haczyk. Na dwa tygodnie muszą zostawić telefony w domu. Ta przygoda staje się doświadczeniem, które zmienia sposób ich myślenia i spojrzenia na życie. Historia młodych pielgrzymów była bodźcem do postawienia ważnych pytań o to, jak technologia wpływa na nas? Co dzieje się z człowiekiem w świecie nieustannego połączenia z siecią? Na tle tych rozważań pojawia się Carlo – nastolatek, który dostrzegał więcej niż całe pokolenie zatopione w ekranach. I który miał odwagę żyć inaczej.