Lipiec rozbija polski Box Office!
Lipiec był zdecydowanie najlepszym miesiącem dla kin i to nie tylko w tym roku, ale od wznowienia ich działalności po pandemii. W lipcu polskie kina odwiedziło 4 700 000 widzów! Duża w tym zasługa Minionków, które w pierwszym miesiącu wakacji niepodzielnie rządziły na dużym ekranie.
Animacja „Minionki: Wejście Gru” miała premierę 1 lipca i od tego czasu w kinach zapanowała istna Minionkomania! Film odnotował najlepsze otwarcie ze wszystkich minionkowych filmów oraz najlepsze otwarcie od 2019 roku, przyciągając do kin ponad 500 tysięcy widzów podczas pierwszego weekendu. Ale to nie koniec sukcesów! W zaledwie trzy tygodnie od premiery osiągnął wynik frekwencyjny na poziomie ponad 2 MILIONÓW SPRZEDANYCH BILETÓW! Takie wyniki nie zdarzały się zbyt często nawet w czasach sprzed 2020 roku, gdy w kinie co chwilę padały rekordy liczby widzów. Podsumowując, piąta część przygód tych zabawnych żółtych stworków była do tej pory najchętniej oglądaną ze wszystkich. Przebiła nawet rewelacyjne wyniki tak czwartej (1,9 mln widzów), jak i trzeciej części (1,6 mln widzów). Chapeau bas!
Co jeszcze chętnie oglądaliśmy w lipcu? „Thor: Miłość i grom” to numer dwa na podium. Znalazł się tam dzięki wynikowi 700 000 widzów. Trzecie miejsce należy do wielkiego hitu, ale może nieco zdziwić, bo „Top Gun: Maverick” lata na dużym ekranie już od dwóch miesięcy, ale cały czas zapełnia kinowe sale. Według naszych estymacji produkcja ta ma na koncie blisko 1,5 mln sprzedanych biletów. I jeśli ktoś jej jeszcze nie widział w kinie, to gorąco polecamy! :) Sceny manewrów i walk powietrznych z brawurowym Tomem Cruisem wgniatają w fotel.
TOP 10 FILMÓW LIPIEC:
DO ZOBACZENIA W KINIE!