Rok 2021 zapowiada się znakomicie pod względem premier filmowych. Kalendarz kinowy jest nimi wypełniony po brzegi. Widzowie będą mogli wybierać z kilkuset propozycji. Aż 60 z nich to polskie produkcje, które rokrocznie cieszą się największą popularnością. Ale nie zabraknie też hollywoodzkich megahitów. Zatem na co już niedługo warto wybrać się do kina? Podpowiadamy!

Polska: „Small World”, czyli podobno najbardziej ambitny film w karierze kontrowersyjnego Patryka Vegi, „Gierek” z zachwycającymi kreacjami Michała Koterskiego w roli I sekretarza KC PZPR i Małgorzaty Kożuchowskiej jako jego żony, dzieło żeńskiego duetu produkcyjno-reżyserskiego o muzycznych korzeniach, czyli Dody i Marii Sadowskiej - „Dziewczyny z Dubaju”, gangsterski kryminał w poetyce westernu ze sporą dawką czarnego humoru oraz zaskakującymi aktorskimi metamorfozami - „Magnezja”, druga część kultowego filmu Wojciecha Smarzowskiego - „Wesele 2”, komedia akcji inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z życia Zdzisława Najmrodzkiego - legendarnego celebryty półświatka - który 29 razy wymykał się organom ścigania, ośmieszając tym samym władze PRL - „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje”, kolejna część kultowej polskiej komedii - „Koniec świata, czyli kogel mogel 4”, prequel cenionego filmu Kingi Dębskiej „Moje córki krowy” - „Zupa nic” oraz polski kandydat do Oscara – „Śniegu już nigdy nie będzie”.

A to tylko niektóre obrazy naszych rodzimych twórców, jakie w tym roku będziemy mogli obejrzeć na wielkim ekranie. Ten rok zdecydowanie będzie należał do polskiej kinematografii! Ale fani kina zagranicznego również nie będą zawiedzeni.

Świat: „Czarna Wdowa”, „Szybcy i wściekli 9”, „Diuna”, „The Matrix 4”, „Nie czas umierać”, czy „Mission Impossible 7” – tych tytułów nikomu nie trzeba przedstawiać. Nieco młodsza widownia też będzie miała w czym wybierać. W bogatym repertuarze filmów familijnych znalazło się miejsce zarówno dla kontynuacji dobrze znanych przebojów, jak: „Dzieciak rządzi 2”, „Minionki: Wejście Gru”, czy „Hotel Transylwania 4”, oraz nowych propozycji: „Co w duszy gra” czy „Luca”. Pierwsza animacja opowiada o ludzkich emocjach, przekraczaniu granic i zachwyca muzyką, druga to opowieść o chłopięcej przyjaźni i dorastaniu pod słońcem włoskiej riwiery.

Rok 2021 będzie niezwykle różnorodny i ciekawy pod względem filmowym. Każdy widz z pewnością znajdzie coś dla siebie.